Strony

czwartek, 18 lipca 2013

Biało - czarno

     Na lato uszyłam dwie luźne bluzki z wykroju Burdy 1/2013 (model 123A). Wybrałam rozmiar 34, ponieważ szyłam z dzianiny i wolałam nie ryzykować, że wyjdzie mi koszula nocna zamiast bluzki. Od razu po przymiarce wykroju okazało się, że wloty rękawów, to znaczy tego co ma udawać rękawy :) sięgają niemal pasa. Niestety zdarza się to często w burdowych wykrojach.
Może po prostu mam za krótki korpus? :D. 
      Metoda zmniejszania wykroju była bardzo prosta. Narysowałam dwie równoległe linie w odległości 4cm i wycięłam to co pomiędzy nimi :) Nierówności na rękawach zaokrągliłam.  Wydaje mi się, że modyfikacji należałoby jeszcze poddać ramię tylnej części wykroju. Tam narysowane jest marszczenie co w praktyce średnio mi się podoba. Ale to może przy innym kolorze, innym razem :)



 zdjęcia modelu - burda.pl


I kilka zdjęć efektów szycia


nieproszony gość na planie :)

wykrój - Burda 1/2013, 123A
materiał -  dzianina bawełniana

5 komentarzy:

  1. Swietne bluzeczki :) Podziwiam wszystkie dziewczyny szyjace ubrania:) ja jakos nie mam odwagi sie za to zabrac.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :)
    Przy Twojej precyzji szycia lalek z ubraniami ludzi dla nie powinnaś mieć większego problemu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szyłam z tego wykroju sukienkę, rozmiar OGROMNY mi wyszedł, zmniejszałam, zmniejszałam, ale ostatecznie jeszcze mogłaby ująć po kilka cm z obwodu. Póki co wisi nie skończona.
    Twoje bluzeczki wyszły b. łądne.
    Ps może usuniesz hasło przy komentowaniu' ? prawie nikomu się nie chce go wpisywać/....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dlatego, że każdy wykrój Burdy muszę przerabiać i coraz częściej wykonywać próbki ze starego prześcieradła chęci do szycia mam coraz mniej.
      Co do komentarzy - trafna uwaga, nawet nie zauważyłam że mam coś takiego włączone :)

      Usuń
  4. bluzka woda w tym kroju jest nieśmiertelna, mam kilka i wcale mi się nie nudzą

    OdpowiedzUsuń

Proszę nie umieszczać w treści komentarzy linków do swoich blogów. Takie komentarze automatycznie są wrzucane do spamu