Z rozbiegu uszyłam jeszcze jedną bluzkę z wykroju papavero, tym razem dla siostry - fanki łowickiego wzornictwa :) Bluzka została pozytywnie przyjęta, ja pozytywnie zaskoczona bo siostra NIC mi nie kazała w wykroju poprawiać, żadnego zwężania, poszerzania, skracania dosłownie NIC, nawet rozmiar ten sam został :)
materiał - silky crepe czyli wiskoza z poliestrem (proporcje nieznane)
Fajna :) Choć ta z poprzedniego postu podoba mi się bardziej :)
OdpowiedzUsuńNapisz proszę, czy potrzebny jest zamek do tego wykroju? Czy założę bez wszytego zamka?
Pozdrawiam
Ja też wolę tę w motyle. Wycinanki łowickie lubię ale na poduszkach :) Zamka nie było w oryginalnym wykroju i ja też go nie dodawałam.
UsuńWitam, czy mogę prosić o informację gdzie można kupić taki materiał, jestem z Łowicza i bardzo lubię takie wzory, proszę o info na maila kowbeata@wp.pl, pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńSklep textilmar, szczegóły wysłałam mailem :)
UsuńIle Pani chciałaby za taką cudowną bluzeczkę? Bardzo chciałabym wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, ale nie szyję ubrań na zamówienie.
UsuńCzy ja też mogłabym prosić o przesłanie szczegółów na maila odności materialu??
OdpowiedzUsuńOto mój adres mailowy: kmaw@interia.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń